I w końcu mamy strop ;) !!
Tak wiem strasznie to długo trwało, ale nareszcie mamy strop ! W życiu nie spodziewałabym się, że coś może bardziej się ciągnąć niż fundamenty, a jednak. Ale na szczęście mamy to już za sobą i lecimy dalej :) Za dwa tygodnie wchodzi nasz wykonawca od dachu ( a tutaj w zasadzie załapaliśmy się w ostatniej chwili bo już miał brać inną robotę , ale na szczęście udało się), drewno już jest gotowe od tygodnia, w środę lub na początku następnego tygodnia jedziemy z wykonawcą dachu zamawiać dachówkę :), a w ten czwartek najprawdopodonbiej zostanie przywieziona więźba na budowę :) Jak tak dalej pójdzie to uda nam się przykryć domek przed końcem roku :) jak planowaliśmy ( tfu tfu ) ;)
A oto oczywiście fotki z przebiegu prac :)
Widok z naszej sypialni :)
na toj tojkę ....
A tu już po zalaniu ;)
A tu góra przykryta folią